Missandei: Witaj! Bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam na blogu Mun, że założyłaś Aska z Tonym ^^ Już Cię ubóstwiam za ten pomysł XDMissandei: Ooo a ja już Cię ubóstwiam za tyle miłych słów D: ♥ Z chęcią zajrzę! :)
Podoba mi się Twoje poczucie humoru, więc ja też pozadaję pytanka ;)
Tony: Och, Tony. Masz takie piękne imię. Czemu nie używasz pełnego? Anthony. To tak cudnie brzmi XD Ale nie o to chciałam zapytać (co nie znaczy, że masz nie odpowiadać). Prześledziłam losy Twoje i asgardzkiego Jelonka (już ty wiesz o kim mowa) i muszę przyznać, że macie wiele wspólnego (z życia prywatnego jak i z charakteru XD). Jak Ci się żyje z takową wiedzą?
Pytanie numer dwa, Anthony. Jak się czujesz, gdy codziennie widzisz w swojej piersi reaktor łukowy? Jest to bardziej jak przekleństwo, czy dar? Ach, no Iron Man. W skali od 1 do 10, jakie to uczucie mieć na sobie tak wspaniałą zbroję?
Missandei: Zapraszam do siebie, jeśli lubisz czytać opowiadania o Lokim lub na podstawie Mitologii Nordyckiej :)
Viv
Tony: To nie zawsze jest kwestia tego, że to ja w ten sposób się przedstawiam. Ludzie sami skracają imiona, sam też tak robię.
Missandei: Asgardzki Jelonek holy shh *crying*
Co do tego życia z tą wiedzą... Nie wnosi ona jakichś specjalnych zmian w moim życiu.
Wydaje mi się, że sama odpowiedziałaś już sobie na pytanie numer 2.
W skali od 1 do 10 przyznaję 11.
Missandei: +1 za skromność pajacu, ehehe